ul. Oficerska 3, Wrocław

Blog

21 lat, czyli prawo jazdy nieco później

Policjanci drogówki z Sieradza wystąpili do Ministerstwa Infrastruktury z podaniem, żeby podniesiono wiek, w którym młodzi ludzie mogą starać się o prawo jazdy. To nie wszystkie zmiany. Świeżo upieczony kierowca na okres 2-3 lat musiałby siadać za kierownicą wyłącznie w towarzystwie doświadczonego kierowcy.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika jednak, że w 2006 roku osoby w wieku 17-20 lat doprowadziły do 1426 wypadków, podczas gdy kierowcy w wieku 21-24 lat byli sprawcami 2385, a 25-29-latkowie zostali uznani za winnych spowodowania 2588 wypadków.  Powodem tych zdarzeń były: brawura, brak doświadczenia, chęć popisania się przed znajomymi i zajmowanie się w czasie jazdy np. rozmową przez telefon, pisaniem wiadomości SMS albo piciem napojów chłodzących.
Nie chodzi tak naprawdę o wiek, ale o doświadczenie kierowcy. Lepszym rozwiązaniem byłaby więc regulacja zobowiązująca młodego kierowcę do jazdy z osobą, która ma prawo jazdy od co najmniej 5 lat. Takie zasady obowiązują m.in. w Niemczech. Prawo jazdy może tam wprawdzie otrzymać 17-latek, ale do uzyskania pełnoletności wolno mu prowadzić auto wyłącznie w obecności doświadczonego kierowcy. Maksymalny okres próby to 2 lata.
Policjanci drogówki z Sieradza wystąpili do Ministerstwa Infrastruktury z podaniem, żeby podniesiono wiek, w którym młodzi ludzie mogą starać się o prawo jazdy. To nie wszystkie zmiany. Świeżo upieczony kierowca na okres 2-3 lat musiałby siadać za kierownicą wyłącznie w towarzystwie doświadczonego kierowcy. Z danych Komendy Głównej Policji wynika jednak, że w 2006 roku osoby w wieku 17-20 lat doprowadziły do 1426 wypadków, podczas gdy kierowcy w wieku 21-24 lat byli sprawcami 2385, a 25-29-latkowie zostali uznani za winnych spowodowania 2588 wypadków.  Powodem tych zdarzeń były: brawura, brak doświadczenia, chęć popisania się przed znajomymi i zajmowanie się w czasie jazdy np. rozmową przez telefon, pisaniem wiadomości SMS albo piciem napojów chłodzących. Nie chodzi tak naprawdę o wiek, ale o doświadczenie kierowcy. Lepszym rozwiązaniem byłaby więc regulacja zobowiązująca młodego kierowcę do jazdy z osobą, która ma prawo jazdy od co najmniej 5 lat. Takie zasady obowiązują m.in. w Niemczech. Prawo jazdy może tam wprawdzie otrzymać 17-latek, ale do uzyskania pełnoletności wolno mu prowadzić auto wyłącznie w obecności doświadczonego kierowcy. Maksymalny okres próby to 2 lata.
W Belgii 17-latek po zdaniu egzaminu dostaje tymczasowe prawo jazdy. Jeździ wówczas z dorosłym. Po ukończeniu 18 lat nadal ma tymczasowy dokument – na 18 miesięcy. Może jednak kierować już bez osoby towarzyszącej. W Anglii sprawy mają się trochę inaczej. O prawo jazdy może się starać 16-latek. Po roku jazdy w asyście dorosłego może prowadzić sam.
Choć w Europie granica wieku obniża się, sieradzcy policjanci (wielu innych policjantów ich popiera) proponują podwyższenie wieku do 21 lat. Na razie kwestia ta nie zyskuje uznania ministra infrastruktury, Cezarego Grabarczyka. Przeciwnie: w resorcie dobiegają końca prace, które mają na celu obniżenie wieku przyszłych kierowców. Podobno właśnie ten wiek, według specjalistów, uczy pewnych zachowań i je utrwala. Zgodnie z projektem ministerstwa szesnastolatki będą mogły zasiadać za kierownicą w towarzystwie starszego kierowcy. Po roku czasu będą miały możliwość w pełni samodzielnego prowadzenia samochodu.
MajorTree.pl | Turboszkoła © 2019 Wszelkie prawa zastrzeżone. | Polityka Cookies