Zima jest okresem w którym zachorowalność znacznie wzrasta.
Często kierowcy zadają sobie pytania – czy w czasie trwania przeziębienia
czy grypy powinni pozostać w domu, czy jednak jechać samochodem do pracy.
Kierowca musi zachowywać się odpowiedzialnie.
Gdy czuje się źle lub zażywa leki, które wpływają na jego sprawność motoryczną,
to powinien zrezygnować z jazdy autem lub np. skorzystać z transportu publicznego.
Mocne przeziębienie lub grypa mogą opóźnić czas reakcji kierowcy nawet o 10%. Dodatkowo na szybkość działania w sytuacji awaryjnej mogą także negatywnie wpływać zażywane leki.
Niebezpieczne objawy przeziębienia lub grypy:
- bóle głowy,
- bóle mięśni i stawów,
- gorączka,
- kaszel,
- katar
- dreszcze uniemożliwiają kierowcy skoncentrowanie się na prowadzeniu samochodu. Wzrok od drogi odciągają także towarzyszące takiemu samopoczuciu czynności np.oczyszczanie nosa lub reakcje odruchowe – np. kichanie.
Częstym objawem grypy jest też poczucie skrajnego zmęczenia powodujące senność. To kolejny argument, który powinien zmobilizować chorego kierowcę do pozostania w domu.
Leki.
Zażywane leki mogą mieć negatywny wpływ na zdolności motoryczne kierowcy.
Bez względu na to czy kierowca zakupił lek bez recepty czy na receptę, powinien uważnie zapoznać się z informacjami zawartymi w ulotce i sprawdzić czy ma on negatywny wpływ na zdolność prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Te informacje należy sprawdzić zanim zażyjemy lek, gdyż może się zdarzyć,
że dany środek pozostaje w organizmie przez bardzo długi czas.